Bitget App
Trade smarter
Kup kryptoRynkiHandelFuturesEarnCentrumWięcej
Efekt suma? Stablecoiny naprawdę nie są wrogiem depozytów bankowych

Efekt suma? Stablecoiny naprawdę nie są wrogiem depozytów bankowych

BlockBeatsBlockBeats2025/12/19 07:18
Pokaż oryginał
Przez:BlockBeats
Oryginalny tytuł: How Banks Learned To Stop Worrying And Love Stablecoins
Oryginalny autor: Christian Catalini, Forbes
Tłumaczenie: Peggy, BlockBeats


Nota redakcyjna: Czy stablecoiny zagrożą systemowi bankowemu? To była jedna z kluczowych debat ostatnich lat. Jednak wraz z pojawieniem się danych, badań i ram regulacyjnych, odpowiedź staje się coraz bardziej wyważona: stablecoiny nie wywołały masowego odpływu depozytów, a wręcz przeciwnie – w warunkach rzeczywistej „lepkości depozytów” stały się siłą konkurencyjną, która zmusza banki do podnoszenia stóp procentowych i efektywności.


Artykuł ten przedstawia stablecoiny z perspektywy banków. Nie muszą one być zagrożeniem, a mogą stać się katalizatorem wymuszającym samoodnowę systemu finansowego.


Poniżej oryginalny tekst:


Efekt suma? Stablecoiny naprawdę nie są wrogiem depozytów bankowych image 0


W 1983 roku symbol dolara pojawił się na monitorze komputera IBM.


Wróćmy do 2019 roku, kiedy ogłosiliśmy uruchomienie Libra – reakcja globalnego systemu finansowego była, bez przesady, bardzo gwałtowna. Strach przed niemal egzystencjalnym zagrożeniem polegał na tym: jeśli stablecoiny mogą być używane natychmiast przez miliardy ludzi, czy banki nie stracą całkowitej kontroli nad depozytami i systemem płatności? Jeśli możesz trzymać w telefonie „cyfrowego dolara”, który można natychmiast przelać, to po co trzymać pieniądze na rachunku bieżącym, który nie daje odsetek, pobiera opłaty i praktycznie „zamiera” w weekendy?


W tamtym czasie było to całkowicie uzasadnione pytanie. Przez lata dominowała narracja, że stablecoiny „odbierają bankom chleb”. Obawiano się, że „odpływ depozytów” jest nieunikniony.


Gdyby konsumenci zdali sobie sprawę, że mogą bezpośrednio posiadać cyfrową gotówkę wspieraną przez aktywa klasy obligacji skarbowych, fundamenty taniego finansowania amerykańskiego systemu bankowego szybko by się rozpadły.


Jednak najnowsza, rzetelna praca badawcza profesora Will Cong z Cornell University pokazuje, że branża mogła zbyt wcześnie wpaść w panikę. Analizując rzeczywiste dowody, a nie emocje, Cong dochodzi do wniosku sprzecznego z intuicją: przy odpowiednich regulacjach stablecoiny nie są niszczycielami depozytów bankowych, lecz stanowią uzupełnienie tradycyjnego systemu bankowego.


Teoria „lepkości depozytów”


Tradycyjny model bankowy to w istocie zakład oparty na „tarciach”.


Ponieważ rachunek bieżący (checking account) jest jedynym prawdziwym centrum interoperacyjności środków, niemal każda próba transferu wartości pomiędzy zewnętrznymi usługami musi przejść przez bank. Logika całego systemu polega na tym, że jeśli nie korzystasz z rachunku bieżącego, operacje stają się trudniejsze – bank kontroluje jedyny most łączący odseparowane „wyspy” twojego życia finansowego.


Konsumenci akceptują tę „opłatę za przejście” nie dlatego, że rachunek bieżący jest tak atrakcyjny, lecz ze względu na efekt „wiązania”. Trzymasz pieniądze na rachunku bieżącym nie dlatego, że to najlepsze miejsce na środki, ale dlatego, że to centralny węzeł: kredyt hipoteczny, karta kredytowa, wypłata – wszystko jest tu powiązane i współdziała.


Gdyby teza o „końcu banków” była prawdziwa, już dawno powinniśmy widzieć masowy odpływ depozytów do stablecoinów. Rzeczywistość jest jednak inna. Jak zauważa Cong, mimo eksplozji kapitalizacji stablecoinów, „istniejące badania empiryczne niemal nie wykazują wyraźnego związku między pojawieniem się stablecoinów a odpływem depozytów bankowych”. Mechanizmy tarcia wciąż działają. Do tej pory popularyzacja stablecoinów nie spowodowała istotnego odpływu depozytów z tradycyjnych banków.


Okazuje się, że ostrzeżenia o „masowym odpływie depozytów” były w dużej mierze paniką podsycaną przez zainteresowane strony, ignorującą podstawowe „prawa fizyki” ekonomii. Lepkość depozytów to bardzo silna siła. Dla większości użytkowników wygoda „pakietu usług” jest tak cenna, że nie przeniosą wszystkich oszczędności do cyfrowego portfela tylko po to, by zyskać kilka punktów bazowych więcej.


Konkurencja to cecha, nie wada systemu


Prawdziwa zmiana zachodzi jednak właśnie tutaj. Stablecoiny być może nie „zabiją banków”, ale niemal na pewno sprawią, że banki poczują się niekomfortowo i zostaną zmuszone do poprawy. Badanie z Cornell University wskazuje, że sama obecność stablecoinów już stanowi dyscyplinujące ograniczenie, zmuszając banki do oferowania wyższych stóp procentowych i bardziej efektywnych, precyzyjnych operacji, zamiast polegać wyłącznie na przyzwyczajeniu klientów.


Kiedy banki stają w obliczu wiarygodnej alternatywy, koszt bierności gwałtownie rośnie. Nie mogą już zakładać, że twoje środki są „zablokowane”, lecz muszą konkurować o depozyty atrakcyjniejszymi warunkami.


W tym ujęciu stablecoiny nie „zmniejszają tortu”, lecz prowadzą do „większej akcji kredytowej i szerszej działalności pośrednictwa finansowego, co ostatecznie zwiększa dobrobyt konsumentów”. Jak mówi profesor Cong: „Stablecoiny nie mają zastąpić tradycyjnych pośredników, lecz mogą być narzędziem komplementarnym, poszerzającym zakres działalności, w której banki już się specjalizują”.


Okazuje się, że „groźba odejścia” sama w sobie jest silnym motywatorem do poprawy usług przez istniejące instytucje.


„Odblokowanie” na poziomie regulacyjnym


Oczywiście organy regulacyjne mają uzasadnione powody, by obawiać się tzw. „ryzyka runu” – czyli sytuacji, w której utrata zaufania rynkowego zmusza do wyprzedaży aktywów rezerwowych stablecoinów, co może wywołać kryzys systemowy.


Jednak, jak zauważa artykuł, nie jest to nowe ryzyko, lecz standardowa forma ryzyka obecna od dawna w działalności pośredników finansowych, bardzo podobna do ryzyk, z jakimi mierzą się inne instytucje finansowe. W zakresie zarządzania płynnością i ryzyka operacyjnego mamy już dojrzałe ramy postępowania. Prawdziwym wyzwaniem nie jest „wynalezienie nowych praw fizyki”, lecz właściwe zastosowanie istniejącej inżynierii finansowej do nowej formy technologicznej.


Właśnie tutaj kluczową rolę odgrywa ustawa „GENIUS Act”. Poprzez jasne wymagania, że stablecoiny muszą być w pełni zabezpieczone gotówką, krótkoterminowymi obligacjami USA lub depozytami, ustawa ta ustanawia twarde wymogi bezpieczeństwa na poziomie systemowym. Jak zauważa artykuł, te regulacyjne zabezpieczenia „wydają się już obejmować kluczowe słabości zidentyfikowane w badaniach naukowych, w tym ryzyko runu i ryzyko płynności”.


Ustawa ta ustanawia minimalne wymogi prawne dla branży – pełne rezerwy i egzekwowalne prawo do wykupu, a szczegóły operacyjne pozostawia organom nadzoru bankowego. Następnie Fed i Office of the Comptroller of the Currency (OCC) będą odpowiedzialne za przekształcenie tych zasad w wykonalne regulacje, zapewniając, że emitenci stablecoinów uwzględnią ryzyko operacyjne, możliwość utraty depozytów oraz specyficzne wyzwania związane z zarządzaniem dużymi rezerwami i integracją z systemami blockchain.


Efekt suma? Stablecoiny naprawdę nie są wrogiem depozytów bankowych image 1


18 lipca 2025 r. (piątek), prezydent USA Donald Trump prezentuje właśnie podpisaną ustawę „GENIUS Act” podczas ceremonii w East Room w Białym Domu w Waszyngtonie.

Premia efektywności


Kiedy przestaniemy myśleć wyłącznie defensywnie o „dywersyfikacji depozytów”, pojawi się prawdziwa przestrzeń do wzrostu: „rury” systemu finansowego wymagają już gruntownej przebudowy.


Prawdziwa wartość tokenizacji to nie tylko dostępność 24/7, ale „rozliczenia atomowe” – natychmiastowy transfer wartości transgranicznej bez ryzyka kontrahenta, co jest problemem, którego obecny system finansowy nie potrafi rozwiązać od lat.


Obecny system płatności transgranicznych jest kosztowny i powolny, a środki często muszą krążyć przez wielu pośredników przez kilka dni, zanim zostaną rozliczone. Stablecoiny skracają ten proces do jednej, nieodwracalnej transakcji on-chain.


Ma to głęboki wpływ na globalne zarządzanie środkami: pieniądze nie muszą już „utknąć” na kilka dni w drodze, lecz mogą być natychmiast przekierowane transgranicznie, uwalniając płynność dotąd zajętą przez system banków korespondentów. Na rynku krajowym ta sama poprawa efektywności oznacza niższe koszty i szybsze płatności dla handlowców. Dla sektora bankowego to rzadka okazja do modernizacji infrastruktury rozliczeniowej, która od lat opiera się na taśmie klejącej i COBOL-u.


Aktualizacja dolara


Ostatecznie USA stoją przed wyborem: albo będą liderem rozwoju tej technologii, albo będą patrzeć, jak przyszłość finansów kształtuje się w zagranicznych jurysdykcjach. Dolar pozostaje najpopularniejszym produktem finansowym na świecie, ale „tory”, po których się porusza, są już wyraźnie przestarzałe.


Ustawa „GENIUS Act” oferuje naprawdę konkurencyjne ramy instytucjonalne. Lokalizuje ten sektor: włączając stablecoiny w ramy regulacyjne, USA przekształcają czynniki ryzyka z systemu shadow banking w przejrzysty, solidny „globalny plan aktualizacji dolara”, czyniąc z zagranicznej nowinki kluczowy element krajowej infrastruktury finansowej.


Banki nie powinny już skupiać się na samej konkurencji, lecz zacząć myśleć, jak przekuć tę technologię w swoją przewagę. Podobnie jak przemysł muzyczny, który musiał przejść z ery CD do streamingu – początkowo opierał się, ale ostatecznie odkrył w tym żyłę złota – banki opierają się transformacji, która ostatecznie je uratuje. Kiedy zrozumieją, że mogą pobierać opłaty za „szybkość”, a nie zarabiać na „opóźnieniach”, naprawdę nauczą się akceptować tę zmianę.


Efekt suma? Stablecoiny naprawdę nie są wrogiem depozytów bankowych image 2


Student New York University pobiera plik muzyczny ze strony Napster w Nowym Jorku. 8 września 2003 r. Amerykańskie Stowarzyszenie Przemysłu Nagraniowego (RIAA) wytoczyło proces 261 osobom udostępniającym pliki muzyczne przez Internet; ponadto RIAA wysłało ponad 1500 wezwań do dostawców usług internetowych.


0
0

Zastrzeżenie: Treść tego artykułu odzwierciedla wyłącznie opinię autora i nie reprezentuje platformy w żadnym charakterze. Niniejszy artykuł nie ma służyć jako punkt odniesienia przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych.

PoolX: Stakuj, aby zarabiać
Nawet ponad 10% APR. Zarabiaj więcej, stakując więcej.
Stakuj teraz!
© 2025 Bitget